Hejterzy
Cześć!
Dzisiaj przychodzę do was z postem o bardzo dobrze znanych wam osobach, czyli mówiąc jaśniej - hejterach. Bez nich trudno wyobrazić sobie internet, bo byłoby po prostu za spokojnie.
Nigdy wszystkim się nie dogodzi, więc zawsze lepiej jest być przygotowanym na hejty. Każdy, który ma do czynienia z tym "wirtualnym" światem, czy youtuber, blogger, a nawet zwykły komentarz jest hejtowany. Tacy ludzie bardzo często nie mają chyba co robić z życiem i próbują uprzykrzyć życie innym i wywołać kłótnie, a czasami nawet sensacje i mieć z tego satysfakcje. Spotykam się nie rzadko z sytuacjami gdzie np. pod filmikami jakiegoś youtubera jest komentarz od tego samego hejtera. Nabija tylko wyświetlenia tak naprawdę, bo hejtami nie ma co się przejmować. Naraża swoje konto na zgłoszenie, usunięcie. Ale dla takiego człowieka to nic takiego, bo i tak będzie zakładał nowe konta i poza tym hejterzy są różni. Nie "wytępi" się ich nigdy tak myślę, ale pomyślmy czym by był bez nich internet, czasami takie komentarze są po prostu zabawne i żałosne, ale bywa też tak,że mogą trafić w jakiś nasz czuły punkt i mogą zaboleć. Tak czy inaczej oni robią to w bezmyślny sposób i tym sposobem nie osiągną nic. Dlatego nigdy nie można poddawać się w tym,czym czujemy się pewni, do czego dążymy i co robimy, bo żeby pokazać się w internecie, podzielić się swoją twórczością itd. trzeba mieć jednak odwagę w pewnym stopniu i tacy ludzie mogą w taki sposób hejtowania pokazać swoją zazdrość.
Gratulujmy tym, którzy przez blogowanie, nagrywanie na youtube osiągnęli sukces. Pokazali na co ich stać, że lubią to robić. Zawsze bądźmy dumni z siebie i nie poddawajmy się. Uczymy się na błędach. Każdy je popełnia i nikt nie jest idealny. Dziękuję za każdy ślad pozostawiony po sobie :)
Miłego dnia :)
:)
OdpowiedzUsuńSuper wpis, póki co mój blog przez hejterów zdaję się być pomijany. Nie dotknęło mnie jeszcze hejtersrtwo personalnie. Wiec chyba robię coś nie tak. :)
OdpowiedzUsuńwww.tylko-szum.blog.pl
Ja poprzez hejterów zakończyłam 'działalność' na youtube.., ale mam bloga i z niego nie zrezygnowałam przez 3 lata, to teraz też tego nie zrobię. :)
OdpowiedzUsuńhttp://normalbutdidnot.blogspot.com/
Hejterzy zawsze będą ale szczerze mówiąc są oni strasznie słabi bo prosto w twarz co nigdy nie powiedzą tego wszystkiego.
OdpowiedzUsuńSuper post :)
Pozdrawiam!
Niestety osoby wystawione na opinię innych (w szczególności media, artyści, czy osoby działające w Internecie) muszą się pogodzić z wystawieniem na światło hejterów :). Ale ważne, by się nie przejmować tym, i iść do przodu. :)
OdpowiedzUsuńhttp://theviktoria.blogspot.com/
Fajny post ! Bardzo dobrze ci idzie ! :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie :)
http://mylittleworldtunisia.blogspot.com/
Post na czasie, bardzo mi się podoba! Trzeba o tym mówić :)
OdpowiedzUsuńhttp://kingamaczka.blogspot.com/
Hejterzy niestety byli i będą.Mnie jeszcze nie dotknęła fala hejtów.
OdpowiedzUsuńSuper post! ;)
http://xevelynxo.blogspot.com/
Hejterzy zawsze byli i zawsze będą, ale nie ma co się nimi przejmować. Są to ludzie którzy czegoś Ci zazdroszczą i tym musisz się cieszyć :)
OdpowiedzUsuńPowodzenia w pisaniu
U mnie bardzo podobny post. Widzę dużo osób porusza temat hejtu. Bardzo fajny post :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńnatalialukasiewicz.blogspot.com
Ciekawy post i na pewno inspirujacy. Miejmy nadzieje, ze ludzie nie beda przejmowac sie hejterami, cZyli ludzmi, ktorzy tak naprawde nie maja nic ciekawego do roboty..
OdpowiedzUsuńOby wiecej takich wpisow, pozdrawiam
http://elewinaaineire.blogspot.com/
hejterzy byli , są i będą. mysle,ze najbardziej ich boli to, że nie to, ze ktoś cos osiagnąl, ale to , ze ta osoba sama sie nie wezmie za cos kreatywnego i siedzi na dupie nic nie robiąc.
OdpowiedzUsuńja do zalozenia bloga podchodzilam dwa razy. zalozylam glownie dlatego, że moim hobby stało sie testowanie produktów za darmo z internetu. swego czasu byłam w wielu kampaniach i nie wiem dlaczego nie wpadłam na to , by zalozyc bloga :P . teraz powoli sobie prowadzę i kiedys chciałabym uczestniczyc w jakims wiekszym spotkaniu blogerów. :) moze sie uda.
http://pa2ul.blogspot.com/
Niestety są ludzie i parapety! Nie warto więc się przejmować, przeważnie to zazdrośnicy sukcesu :) W sumie to nawet nie są godni szarpania naszych nerwów, bo głupiemu się nic nie wytłumaczy.
OdpowiedzUsuńNiestety, ale hejterzy zawsze muszą wszystko negatywnie komentować. Są nawet ludzie, którzy przejmują się negatywnymi komentarzami. Nie każdy potrafi ich ignorować. Napisałaś, że nie warto się przejmować, a czasem jest ciężko tak zrobić. Każdy jest inaczej wrażliwy.
OdpowiedzUsuńMoja rada na hejty dla wszystkich: Najlepiej nie odpowiadać na komentarze takich ludzi, bo liczba negatywnych komentarzy może jeszcze bardziej wzrosnąć!
http://lexxiajaa.blogspot.com/
Od czasu do czasu i u mnie pojawia się jakiś anonimowy hejter, ale staram się nie zwracać na nich uwagi. Szkoda mi tych ludzi, bo zamiast zrobić coś ze swoim życiem chce im się komuś wytykać "błędy" zza ekranu komputera.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
www.magdalenaklak.pl
To prawda. Hejterzy zazwyczaj zazdroszczą, że oni nic nie osiagnieli w zyciu, jak ta druga osoba. Chcą sobie ulżyć, że cos jednak potrafią. Ale trzeba też odróznaić hejt od jakiejś uwagi, poprrawki czy też zwykłej opinii. :)
OdpowiedzUsuńjulia-skorupka.blogspot.com
Jedyne nad czym się zawsze zastanawiam to jak oni znajdują czas na takie bezsensowne rzeczy jak hejty. Ja osobiście nie mam na to czasu i miałabym wyrzuty sumienia jeśli ostatki jakże cennego czasu straciłabym na bezpodstawne oskarżenia i "uwagi".
OdpowiedzUsuńRebeliantka
Jak moja mama przygotowywała Komunię mojego brata o była tam taka jedna p***a, której nie podobały się kwiatki, margaryna w torcie i wgl wszystko. Do dzisiaj wszystko komentuje. Nie ma co robić.
OdpowiedzUsuńJa ostatnio spotkałam się z hejtem, który spowodował ślady na mojej psychice- np. kiedy widzę więcej wyświetleń filmików na YT to już mam myśli,,Znowu mnie znaleźli, znowu będzie beka w szkole".
Mój blog
Mój kanał
Mój FanPage
całe szczęście dopiero zaczynam, więc hejterów brak:)
OdpowiedzUsuńhttp://paulonkal.blogspot.com/
Świat internetowy byłby za piękny gdyby nie hejterzy, są nam potrzebni. W życiu aby dotrwać do celu pokonujemy wiele przeszkód. Przechodzimy krętą drogę, aby w końcu zabłysnąć na szczycie swoich porażek i cieszyć się sukcesem. W wirtualnym świecie tymi przeszkodami w większej części są hejterzy. Dzięki nim możemy się uczyć i kształcić. Jeżeli nas nie pokonują (ale raczej nie pokonują ,bo na szczęscie wiele osób zaczyna nie wzracać na nich uwagi) to wtedy budujemy siebie i swój dorobek. Im silniejsi tym bardziej doświadczeni. To bardzo ważne,aby nie brać takich hejterów z drugiej strony ekranu na serio. To tylko puste słowa, które ktoś rzuca żeby nam uprzykrzyć i niby zniszczyć karierę.
OdpowiedzUsuńpozdrowionka. przy okazji mój snap: victoriasikora :) super post!
Mój BLOG
Też nie dawno napisałam posta o hejterach na swoim blogu. Dla mnie to po prostu ludzie zazdrośni, którzy wolą obrażać innych krytykując ich działalność, bo wolą pierdzieć w stołek niż sami nad sobą pracować by coś osiągnąć. Bardzo fajny post :)
OdpowiedzUsuńkasia-kate1.blogspot.com
Hejterstwo w realu czuję, że jest obecne, choć bezpośrednio mi nikt w twarz nic nie powiedział. Na blogu - póki co- nie ma, pewnie dlatego, że za mało czytelników. ;)
OdpowiedzUsuńJ atak na prawdę nie rozumiem osób które hejtują innych. Sprawianie komuś przykrości czy obrażanie go sprawia im przyjemność, czy co? Tak jak napisałaś, ich się nie wytępi (haha)!
OdpowiedzUsuńLittleredcherrysmile click
Bardzo mądry post, niestety hejteczy byli są i będą :)
OdpowiedzUsuńhttp://malwinabeczek.blogspot.com/
Blog się spodoba? Zaobserwuj!
Dlatego jeśli krytyka nie jest konstruktywna zwyczajnie ją olewam . Chyba, że na prawdę uderzy w mój czuły punkt to odpowiadam spokojnie i inteligentie, bo grunt to nie dać się wyprowadzić z równowagi .
OdpowiedzUsuńSwoją drogą jak to się kolokwialnie mówi , niektórzy dzięki hejterom osiągają fejm :)
Tak już jest, że jeśli my piszemy coś w internecie to przed publikacją trzeba się dwa razy zastanowić, albo dobrze uodpornić na bezpodstawne hejty, bo na np. konstruktywną krytykę ja jestem zawsze otwarta :)
OdpowiedzUsuńCo do hejterów zgadzam się z tobą. Ja jeszcze co prawda nie miałam
OdpowiedzUsuńna swoim blogu z nimi do czynienia, ale jestem czujna i mam oczy
szeroko otwarte :) zresztą nawet jakby pojawił się taki komentarz, nie
bardzo bym się nim przejęła. Hejterów warto olać :)
pozdrawiam cieplutko myszko :*
ayuna-chan.blogspot.com
Hejterzy są straszni. Nie wiem po co robią to co robią. Jaka to satysfakcja? Brak słów. Super to opisałaś!
OdpowiedzUsuńwritten-by-life.blogspot.com
bardzo mi się podoba fakt, że literki są dość spore - łatwo mogę przeczytać ciekawie napisany post, nie to co na innych blogach lifestyle, gdzie gęba autorki zajmuje zbyt wielką część postu ;)
OdpowiedzUsuńJa staram się hejterów olewać, ale czasami każdy bloger się przejmuje. :(
OdpowiedzUsuńhejterzy to tacy ludzie, którzy komentuje na złość, takie osoby nie mają swojego życia ani przyjaciół .
OdpowiedzUsuńZapraszam na mój BLOG
Tak już jest ale hejt mija z czasem :D
OdpowiedzUsuńSuper post !
Hejterzy byli, są i będą. Trzeba po prostu być silnym i nie przejmować się tym, co mówią :)
OdpowiedzUsuńhttp://klaudencja.blogspot.com/
Nie ma co przejmować się hejterami. Oni zawsze będą.
OdpowiedzUsuńmój blog :)
Nie warto przejmować się hejterami :P trzeba robić swoje i do przodu! Chociaż czasami taka krytyka może być konstruktywna :) jednakże ludzie zawsze będą gadać i zazdrościć....
OdpowiedzUsuńZapraszamy do Nas www.zdrowonaturalnie.pl
popieram, trzeba mieć trochę odwagi żeby pokazać chociaż cząstkę siebie w internecie..
OdpowiedzUsuńspecialelephant.blogspot.com
Nie warto przejmować się hejtami. Ludzie robią to przede wszystkim z zazdrości. Ja przyjmuję krytykę, ale tylko uzasadnioną.
OdpowiedzUsuńz-pasja-w-obiektywie.blogspot.com
Hejterzy już tacy są..byli i zawsze będą dlatego nie warto się nimi przejmować :)
OdpowiedzUsuńHejterzy byli są i będą . Nie wolno się tym przejmować i walczyć / pisać i blogować dalej
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
szalonaa-ja.blogspot.com
Na szczęście nie mam doczynienia z hejterami. Chodź myślę, że ich postawa świadczy wyłącznie o ich samych, ja jestem sobą i na pewno przez anonimowe wpisy się nie zmienię :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie napisałaś to!:D
OdpowiedzUsuńobserwujemy?:)
mylife-tasia.blogspot.com
Bardzo dobrze napisane! <3 xxx
OdpowiedzUsuńhttp://veronicas-veronicass.blogspot.no/
Kompletnie nie rozumiem hejterów.
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie! Zaobserwuj, jeśli Ci się spodoba! :)
>> ALEXANDRAK-BLOG.BLOGSPOT.COM <<
Obserwuje:)
OdpowiedzUsuńHejterzy są i będą zawsze, ale to przez nich niektóre osoby są sławne, więc to co robią działa tylko na naszą korzyść :)
OdpowiedzUsuńhttp://nieidealnaaa4.blogspot.co.uk/2016/03/hejterzy.html#comment-form
Na szczęście nie spotkałam się jeszcze z żadnym hejterem na moim blogu :)
OdpowiedzUsuńCo powiesz na wspólną obserwacje ? :)
http://bedifferent-ania.blogspot.com/
ah ci hejterzy..
OdpowiedzUsuń+ trochę mi brakuje do upragnionych 600 obserwatorów:\ byłabym wdzięczna za obserwacje za którą na pewno się odwdzięczę! zapraszam:) -> klik
Ja spotykam się z hejtami ale na moim kanale jednak staram się nie zawracać nimi głowy :)
OdpowiedzUsuńCiekawy post!
zuziawaskiewicz.blogspot.com
Dokładnie, hejterzy to tak naprawdę "dzieciaki" które boją się powiedzieć coś na żywo, a więc swoimi najczęściej anonimowymi kontami próbują uprzykrzac innym życie.
OdpowiedzUsuńphotoobiektywna.blogspot.com
Na blogosferze nie ma zbyt wielu hejterów albo często mylimy ich z osobami publikującymi komentarz z konstruktywną krytyką. Na YT za to jest ich od groma.
OdpowiedzUsuńJa w ciągu dwóch lat mojej działalności na blogu spotkałam się z hejtem tylko raz na FB gdzie wstawiłam jeden z moich tekstów do oceny. Jako, że i tam działam pod pseudonimem mówiono o mnie per. ok. 12letni chłopczyk, który sobie nie wiadomo co ubzdurał w swojej małej główce. Niedługo potem odeszłam z tej grupy. Zabolało mnie to, bo miałam wtedy 18lat i trochę doświadczenia w publikowaniu, ale w końcu efekt był odwrotny niż zamierzali. Stałam się dzięki temu silniejsza. Dowiedziałam się co to znaczy znać swoją wartość. Niestety z wszystkich tak to spływa. Gdybym była słabsza, mogłabym nawet porzucić przez coś takiego to co kocham.
Pozdro.
http://dziennikidestiny.blogspot.com/
Nie mają po prostu zajęcia w swoim życiu i chcą zająć się niestety czyimś :|
OdpowiedzUsuńNienawidzę :(
Na szczęście nie spotkałam hejtera na moim blogu i w sumie bardzo dobrze, ale gdyby się pojawił to umiem go spławić albo po prostu nie przejmować się tym
OdpowiedzUsuńwww.magirrat.blogspot.com serdecznie zapraszam! :)
Hejterzy-niestety znajdą się wszędzie :(
OdpowiedzUsuństyleandvital.blogspot.com